Nie bój się pomagać

Co kilka sekund ktoś umiera…

*15 minut temu ktoś umarł z powodu nagłego zatrzymania krążenia (NZK)

*Dzisiaj w Polsce z powodu NZK umrze 100 osób 

CPR (cardiopulmonary resuscitation), czyli resuscytacja krążeniowo-oddechowa. Same trudne słowa. Ale to nic innego, jak pierwsza pomoc osobie poszkodowanej, która wymaga wykonania ucisków klatki piersiowej (30) i oddechów ratunkowych (2).

30 uciśnięć + 2 wdechy = drugie życie. Matematyka naprawdę ma sens.

Czym jest pierwsza pomoc? Czy jest się czego bać?

*Pierwsza pomoc to zespół czynności czynności podejmowanych w celu ratowania osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, wykonywane przez ludzi znajdujących się w miejscu zdarzenia (świadków). Udzielający pierwszej pomocy nie muszą mieć żadnych kwalifikacji, ukończonych szkoleń czy kursów.

*Art. 5 Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, mówi, że osoba udzielająca pierwszej pomocy oraz podejmująca medyczne czynności ratunkowe korzysta  z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.”- nie ma się czego bać!

Dzisiaj wiedza o pierwszej pomocy jest niezbędna. Umożliwia udzielenie pomocy osobom, które odniosły obrażenia w wypadku, lub innej sytuacji nagłej, jeszcze przed przybyciem ratowników. Czasami na pomoc trzeba poczekać nawet kilkadziesiąt minut. Nie można zmarnować tego czasu!

Wiele osób zapytanych dlaczego nie udzielają pierwszej pomocy odpowiada, że nie potrafi tego robić, nigdy nie było na kursach pierwszej pomocy, nie interesowało się tą tematyką. Niektórzy dodają również, że boją się konsekwencji prawnych w przypadku, gdyby podczas udzielania pomocy „uszkodzili” poszkodowanego.

,,Mógłby żyć, gdybym podjęła decyzje o pomocy 5 min wcześniej…’’

,,Mogłem go uratować, ale bałem się, że zrobię coś nie tak…’’

,,Bałem się konsekwencji…’’

,,Gdybym zdecydował się udzielić pierwszej pomocy do przyjazdu pogotowia z pewnością ona by przeżyła…’’

,,Nie wiedziałem co to AED…’’

,,Starszy człowiek, który leżał na przystanku nie był alkoholikiem, miał cukrzyce…’’

Często pierwsza pomoc ogranicza się jedynie do wezwania karetki. Ludzie nie chcą udzielać pomocy tłumacząc sobie, że zaraz przyjadą ratownicy i lekarz i na pewno zrobią to lepiej. Błąd! Nigdy nie możemy się jedynie biernie przyglądać! Najgorsze co możesz zrobić to nic nie zrobić!